Kondycja polskiego chłodnictwa

Pytanie o kondycję, w jakiej znajduje się polski przemysł bywa problematyczne, nie sposób bowiem wypowiadać się na jego temat ani z przesadnym entuzjazmem, ani jednoznacznie źle. Przykładem często wykorzystywanym w celu potwierdzenia tej tezy wydaje się być chłodniczy przemysł.Jego sukcesy i bolączki nie różnią się bowiem w zasadniczy sposób od tych, z jakimi mamy do czynienia w odniesieniu do innych jego gałęzi. Wskazując na trudności, z jakimi musi liczyć się polskie chłodnictwo zazwyczaj mówi się o ciągle widocznym zacofaniu, szczególnie silnym wówczas, gdy w zestawieniach porównawczych w centrum naszej uwagi znajduje się przemysł chłodniczy na Zachodzie. Przez wiele lat środki finansowe przeznaczane na rozwój tej gałęzi przemysłu były minimalne, trudno dziwić się zatem, że chłodnictwo kopiowało rozwiązania charakterystyczne dla zachodnich firm zamiast koncentrować się na tworzonych przez siebie innowacjach. Z drugiej strony jednak podmioty, których działalność sprawia, że polskie chłodnictwo jest znane na kontynencie europejskim zbierają liczne pochwały, nie można zatem mówić o tym, że sytuacja jest zła, a do tego szanse na jej poprawę są jedynie teoretyczne. Polski przemysł ma zatem potencjał.

www.lothus.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here