Mimo rosnącej świadomości społecznej wciąż bardzo niewiele osób potrafi udzielić pierwszej pomocy. Większość Polaków odbyła jedynie krótkie kursy w szkołach lub na kursie na prawo jazdy, a takie szkolenia często są prowadzone „po łebkach”, bez wystarczającego skupienia się na najważniejszych tematach – a przede wszystkim bez nacisku na praktykę. Podpowiadamy, czym kierować się przy wyborze kursu pierwszej pomocy, który da nam coś więcej niż bezużyteczny certyfikat.
Ważne, by był praktyczny
Kurs pierwszej pomocy powinien być zorganizowany tak, by w jak najkrótszym czasie przekazać wiedzę, którą można wykorzystać w praktyce. Obok ważnej teorii powinny się więc pojawić równie ważne ćwiczenia wykonywane na manekinach treningowych – tak zwanych fantomach. Są to specjalne kukły wyposażone w urządzenia symulujące oddech i pracę serca. Na większości kursów jest zbyt mało takich fantomów w stosunku do ilości uczestników – dlatego, o ile to możliwe, warto upewnić się, czy będziemy mieli możliwość osobistego przećwiczenia nauczanych technik. Warto więc sprawdzić kilka różnych kursów pierwszej pomocy i wybrać taki, na którym będziemy mieli szanse nauczyć się najwięcej.
Ile powinien trwać kurs pierwszej pomocy?
Wiele osób nie może pozwolić sobie na długotrwałe kursy czy szkolenia, dlatego wiele z nich organizowanych jest tak, by zapewnić najważniejsze narzędzia w jak najkrótszym czasie. Szkolenia z pierwszej pomocy, zarówno dla firm, jak i dla osób prywatnych, nie są w tej kwestii wyjątkiem. Poza tym dla osób bez podstawowej wiedzy medycznej nie ma potrzeby – ani sensu – podawać informacji, których nie mają szans przeanalizować i zrozumieć. Dlatego kursy pierwszej pomocy, takie jak np. te: https://www.transmedyk.pl/kurs-pierwszej-pomocy/ trwają często jeden dzień. Obecnie rzadkością są kursy trwające dłużej, chyba że przeznaczone dla przedstawicieli zawodów związanych z udzielaniem pomocy w innej formie – na przykład dla strażaków. Warto więc poświęcić jeden dzień na naukę umiejętności, dzięki którym być może kiedyś uratujemy czyjeś życie.
