Zbliża się zima, a wraz z nią dla niektórych ludzi sezon przeziębień, katarów i ciągłego kichania. Wiele osób nie chce wtedy biegać co chwila do lekarza. Wiadomo, że w większości przypadków przychodnie będą przepełnione, więc co za tym idzie na wizytę u lekarza trzeba będzie trochę poczekać.Niektórzy uważają, że do lekarza należy chodzić tylko z poważnymi problemami, a z lekkim przeziębieniem, katarem czy bólem gardła radzą sobie sami. Korzystają z tak zwanych babcinych rad. Wiadomo, że przed wiekami dostęp do medycyny był dla ludzi ograniczony, więc próbowali sami radzić sobie z większością przypadłości. I w ten sposób powstała medycyna naturalna. Czy gorąca kąpiel z dodatkiem soli i sok malinowy, gdy zaczynamy się źle czuć, to medycyna naturalna? W pewnym sensie tak. I są to sposoby, które raczej nie zaszkodzą. Różnego rodzaju herbatki ziołowe, które mają właściwości uspokajające, wyciszające czy orzeźwiające to taka nieszkodliwa forma jaką przybiera medycyna naturalna. Gorzej, gdy zaczyna dolegać nam coś poważniejszego, a my upieramy się, aby leczyć się samemu, zamiast iść do lekarza. Bo o ile sok malinowy pomoże, gdy przemokliśmy i zaczynamy kichać, a tyle przy bardzo wysokiej gorączce konieczne są raczej tabletki, które ją obniżą. Stosowanie sposobów, jakie oferuje medycyna naturalna należy po prostu połączyć ze sposobami współczesnej medycyny.
